Wydawnictwo
Kliknij, aby przejść do Wydawnictwa

Sekrety kresowych kuferków

Opowieść o przedmiotach, ludziach i mieście

Anna Kozłowska-Ryś

WYDAWNICTWO LIBERUM, 2019
Stron: 260
Dział:
ISBN: 9788395074820
 
 
 

 

Anna Kozłowska-Ryś

WYDAWNICTWO LIBERUM, 2019

Dział:

Stron: 260

ISBN: 9788395074820

"Sekrety kresowych kuferków" to barwna, wielowątkowa opowieść o mieście, ludziach i przedmiotach, które ze sobą zabrali z tytułowych kuferków mieszkańcy Kresów i które nierozerwalnie wiążą się we wspomnieniach z minionymi czasami. Te mini opowieści oparte zostały na wspomnieniach ludzi znanych i nieznanych: o lwowskim teatrze i lornetkach, balach i rautach, knajpkach, szachach i grze w karty, tramwajach, szkołach, maszynach do szycia, ekspresie do kawy i... wielu, wielu innych. Wspomnienia i opowieści dotyczą głównie Lwowa ale i Stanisławowa czy Włodzimierza Wołyńskiego, ale nie brak w nich odniesień do innych kresowych miejscowości. Wśród postaci znanych czytelnik odnajdzie słynnego cukiernika Ludwika Zalewskiego i nie mniej sławną „mamę Teliczkową”, pozna frapujące szczegóły z życia jej rodziny oraz mało poznane dotąd losy jej obydwóch mężów – Adolfa Teliczki i Jana Sudhoffa; zaglądnie do lwowskiego „Hotelu Francuskiego”, by dowiedzieć o perypetiach jednego z właścicieli mieszczącej się tam restauracji; towarzyszyć będzie lwowskim krótkofalowcom; podąży na Targi Wschodnie....

Książka bogato ilustrowana starannie dobranymi fotografiami z prywatnych zbiorów rodzinnych.

"(...) To swoiste biografie rzeczy i opowieści o ludziach związanych z nimi. Punktem wyjścia każdej z opowieści jest przedmiot przywieziony z tzw. Kresów Wschodnich w jednym z tytułowych kuferków. Kuferków najczęściej już nie ma. Zostały jedynie przedmioty, w których je przewożono. W każdym z nich zaklęta jest jakaś historia. Czasem niezwykła, czasem zwyczajna... Są w nich bowiem uwięzione emocje, emocje czekające tylko na słowo; słowo, które je uwolni. (...)"

Z recenzji wydawniczej (dr hab. prof. UJK Marek Dutkiewicz):

„Dzisiaj opowieść o Kresach przejmuje następne pokolenie. Ich narracja nie ma już charakteru własnego wspomnienia o miejscach i ludziach. Jest inna, ale również ciekawa. Autorka recenzowanej pracy w dziewiętnastu tekstach, dla których pretekstem opowiadania są przedmioty wyjęte z tytułowych kuferków, przedstawia żywą opowieść o ludziach i miejscach Lwowa. We wstępie pisze o przedmiotach, które jak „pamiętniki-gąbki” pochłaniają wszelkie historie i tylko wystarczy odpowiednie słowo aby je otworzyć i snuć opowieść. Przedmioty jako źródła materialne, według metodologii historii, są w pełni uznanymi źródłami w rekonstrukcji dziejów. Są w nich zawarte nieprzebrane pokłady informacji i tylko od badacza i jego umiejętności zależy, czy potrafi sformułować pytania, na które te źródła odpowiedzą. Autorka takie pytania stawia i uzyskuje bogaty zasób informacji, który jest podstawą jej wywodu. Uzupełnieniem są dodatkowe wiadomości pozyskane z innych źródeł (pisanych, zebranych relacji, ikonografii). Należy podkreślić szeroki warsztat, jakim się posługuje i pieczołowitość jej dociekań. Narracja jest żywa, interesująca i prowadzi czytelnika po czasami zaskakujących wątkach. I choć często są one oparte o dzieje własnej rodziny, to wykraczają poza takie ramy i szeroko mówią o dziejach miasta i jego mieszkańców. Autorka porusza się po wielu zagadnieniach z zakresu historii ogólnej ale również dziejów kultury, techniki, gospodarki, wojskowości (...)”.